Sesja ślubna w mieście
Radość Aleksandry i Mateusza była wyczuwalna od pierwszych minut naszego spotkania w dniu ich ślubu. Piękne, eleganckie stroje, wszystkie detale dopracowane i odpowiednio dobrane. Po prostu wielkomiejski styl glamour. Sesja ślubna musiała być w stylu miejskim.
Pan Młody do ostatniej chwili nie wiedział jak będzie wyglądała suknia Panny Młodej. Nawet miał małe obawy, bo cały czas docierały do niego sprzeczne informacje na ten temat… aż zobaczył rozpromienioną przyszłą żonę, w pięknej, brokatowej sukni.
Sesja w stylu miejskim
Wszystko potoczyło się idealnie, jak w bajce. Piękna ceremonia, sala ślicznie przystrojona złotem i piórami, wspaniały pierwszy taniec i zabawa do samego rana. A po weselu przyszedł czas na zdjęcia w plenerze. Zaplanowaliśmy sesję w stylu miejskim we Wrocławiu, w ogrodzie na dachu w centrum miasta. Niestety, ogród został zamknięty z powodu remontu, więc trzeba było szybko zmienić plany. Postanowiliśmy improwizować. Spacer wokół centrum miasta okazał się idealnym pomysłem na sesję miejską. Znaleźliśmy ładne zakątki w centrum miasta, zachodzące słońce sprzyjało pięknym kadrom, a brokat na sukni mienił się i dodał bajkowego uroku. Z takimi modelami, w takich miejscach zdjęcia „robiły się” same. Sesja w stylu miejskim udała się w 100%.
















































